Wędrowały dwa wielbądy

Wędrowały dwa wielbłądy,
jeden rudy, drugi blondyn,
jeden duży, drugi mały,
dwa wielbłądy wędrowały.

Wędrowały dwa wielbłądy,
W ich poglądach pewien błąd był,
że jest brzydkie, co garbate,
więc skryć chciały się przed światem.

Wędrowały dwa wielbłądy,
przez Saharę, Paryż, Londyn,
przez kaniony i kanały,
i się co dzień rozchmurzały.

Wędrowały dwa wielbłądy,
a garbaty każdy ląd był,
a garbate były morza,
nawet chmury gdzie w przestworzach.

Wędrowały dwa wielbłądy.
Ja poznałam ich poglądy,
gdy dotarły pod Karpaty:
ŚWIAT JEST PIĘKNY, CHOĆ GARBATY.

Z tomiku Wesołe miasteczko, Poznań 2004